piątek, 27 grudnia 2013

Cascara

Czasem to nie my wymyślamy biżuterię, ale projekt wymusza na nas coś innego, na przykład piękny kamień. Tak było tym razem - kiedy kupiłam te śliczne oliwki z muszli od razu wiedziałam, co z nich powstanie - kolczyki z kaboszonami muszli paua (abalone) z mnóstwem frędzli. Oczywiście, jak to zwykle u mnie bywa - coś musiało stanąć na drodze ;) Zupełnie nie przewidziałam, że 40 oliwek okaże się ilością niewystarczającą na kolczyki i w efekcie plan się nieco zmienił - powstał wisior i bransoletka. Jeśli kiedyś uda mi się jeszcze dorwać te oliwki - z pewnością nastąpi ciąg dalszy ;)

wtorek, 17 grudnia 2013

Snow White

Snow White, czyli  komplet, który kojarzy mi się z Królewną Śnieżką ;) (chyba z powodu tych puchatych, śnieżynkowatych form).

Pozostając pod urokiem webbingu, postanowiłam tym razem spróbować haftem otulić opale (które już od kilku miesięcy czekały prosząc o zmiłowanie, ale bałam się je ruszyć,  żeby nie zepsuć ;) ). Ale mając już kilka prób z webbingiem za sobą uznałam, że może jakoś to będzie. Początkowo miał powstać komplet kolczyki + prosty wisior (ta okrągła część z naszyjnika), ale kiedy miałam je już gotowe, pomyślałam, że jakoś tak za skromnie to wygląda, opale zasługują na coś trochę bardziej rozbudowanego ;) 
I tak powstała Snow, do której poza opalami i koralikami Toho użyłam briolet i fasetowanych kul kryształu górskiego, a całości dopełniło srebrne zapięcie bali.