Uff, ależ dawno mnie tu nie było. Ostatni rok upłynął mi w dużej mierze na realizacji zamówień.
Chociaż oczywiście w międzyczasie powstało trochę nowych rzeczy, więc mam nadzieję, że uda mi się nadgonić publikowanie zaległości.
Chociaż oczywiście w międzyczasie powstało trochę nowych rzeczy, więc mam nadzieję, że uda mi się nadgonić publikowanie zaległości.
Na pierwszy ogień mam dziś trzy kosmiczne labradoryty :)



Brak komentarzy:
Prześlij komentarz