Wiele z Was pewnie słyszało o corocznym międzynarodowym konkursie dla beaderek Battle Of The Beadsmith.
Jeśli nie - w skrócie rzecz polega na tym, że każdy uczestnik przygotowuje pracę na konkurs, a następnie jego praca staje do "bitwy" z pracą innego wylosowanego uczestnika. Jest 6 etapów, zaczyna prawie 200 osób, w kolejnym etapie jest o połowę mniej, potem znowu o połowę mniej i tak aż zostanie jeden zwycięzca ;)
W tym roku mam wielką przyjemność uczestniczyć w tym konkursie :) Oczywiście nie obyło się bez nerwówki, miałam przygotować zupełnie inny naszyjnik, ale nie zdążyłam (mam nadzieję że powstanie jednak na przyszłoroczną edycję), miałam się w związku z tym wycofać, ale przyjaciółka wierciła mi dziurę w brzuchu że to głupota i co było robić, sprężyłam się i ledwo ledwo, ale zdążyłam zrobić zupełnie inny naszyjnik niż ten planowany.
I tak przedstawiam Wam Ilsę :) To kolia z elementami haftu 3D, zrobiona ze srebrnych koralików Miyuki, naturalnych onyksów i platerowanych na srebrno dwumilimetrowych kuleczek hematytu.
Jeśli chcecie obejrzeć wszystkie wspaniałe konkursowe prace, można to zrobić w
grupie na fb.